Droga do zdrowych jelit: metoda 6R
baza wiedzyMetoda 6R jest metodą stosowaną w medycynie funkcjonalnej, jest ustrukturyzowanym procesem, który zwiększa szanse na leczenia jelit tak, żeby zmiana była skuteczna i trwała.
1R - RECOGNIZE (ROZPOZNAJ)
Na tym etapie należy zdiagnozować, jak wygląda stan jelit i jego mikrobioty.
Stan jelit wpływa na stan praktycznie każdego organu w naszym organizmie, nazywamy to już nie tylko osią jelita - mózg czy jelita - tarczyca ale osią jelitowo - narządową.
Często spotykam się z reakcją “nie mam objawów żołądkowo - jelitowych” więc mam zdrowie jelita. Niestety brak takich objawów a występowanie innych, np. obniżenie nastroju, wysoki poziom lęku, niepokoju, nerwowość, niski poziom koncentracji, objawy ADHD I ADD, niedoczynność tarczycy, choroby autoimmunologiczne, choroby skóry w tym AZS, bóle głowy, migreny, zawroty głowy, wybiórczość pokarmowa, zaburzenia rozwoju dzieci i wiele innych, mogą mieć swoją przyczynę w złym stanie i zaburzonej funkcji jelit.
Na etapie diagnozy możemy stwierdzić czy występują:
- SIBO (zespół przerostu bakteryjnego w jelicie cienkim),
- celiakia lub nieceliakalna nadwrażliwość na gluten,
- bakterie dysbiotyczne i patogenne np. z rodzaju Klebsiella, Shiegella, lub z gatunków Clostridioides difficile, Proteus mirabilis, Citrobacter freundii, Pseudomonas aeruginosa,
- przerost drożdżaków np. Candida albicans, dający wiele niespecyficznych objawów w tym u dzieci wysoki poziom pobudzenia, nadpobudliwość i nadaktywność,
- infekcja grzybami pleśniowymi np. z rodzaju Aspergillus,
- niedobór bakterii probiotycznych, najczęściej z grupy Lactobacillus i Bifidobacterium,
- brak równowagi pomiędzy poszczególnymi bakteriami, np. przerost bakterii z grupy Clostridium, które w odpowiedniej ilości są nam niezbędne, w przeroście dają obraz dysbiozy,
- ogólna obniżona ilość bakterii,
- infekcje pasożytnicze,
- niedobór enzymów trawiennych,
- stan zapalny w jelicie,
- obecność nadreaktywnych przeciwciał,
- nieszczelną barierę jelitową czyli tzw. leaky gut - przesiąkliwe jelito.
Same badania kału mają swoje ograniczenia diagnostyczne, dlatego warto łączyć kilka metod: badanie ogólne kału i mikrobioty, badania panelowe kału, posiew kału, badanie kwasów organicznych np. Organix Gastro, który pokazuje również możliwe przerosty bakteryjne i grzybicze w jelicie cienkim a których nie wykażą badania kału. Dodatkowo warto wykonać badania z krwi, które mogą wykazać celiakię, nieceliakalną nadwrażliwość na gluten, przewlekłe stany zapalne, niedobory witaminowo - mineralne.
Na tym etapie warto również sprawdzić parametry stanu zapalnego, odporności śluzówkowej oraz szczelności jelit, m.in. kalprotektynę, sIgA, zonulinę, beta - defensynę. Dodatkowo, parametry te, mogą być dla nas obiektywnym wskaźnikiem postępów w terapii.
Znalezienie przyczyn chorych jelit lub obniżonej funkcjonalności jelit często wymaga cofnięcia się "wyżej" - do jamy ustnej, żołądka, sprawdzenie wątroby i wydzielnictwa żółci oraz poszukania przyczyn zaburzonych funkcji w higienie życia i diecie.
2R - REMOVE (USUŃ)
Kiedy wiemy już, jaki jest stan naszych jelit, możemy dobrać indywidualną i celowaną terapię mającą na celu usunięcie patogenów, dysbiozy. Na tym etapie usuwamy również czynniki zewnętrzne, wpływające negatywnie na stan zdrowia.
Jest to bardzo indywidualna lista czynników, jednak nadrzędnie uniwersalną zasadą jest usunięcie, z diety przetworzonej żywności i ogólnie znanych toksyn środowiskowych. Jeżeli nie możemy wyeliminować narażenia na toksyny środowiskowe całkowicie, zmniejszajmy to narażenie i jego skutki maksymalnie. Mamy wpływ na to, co jemy, w jakich naczyniach jemy i gotujemy, jaką wodę pijemy.
Na tym etapie eliminujemy również nawyki, które nie służą naszemu trawieniu: jedzenie w pośpiechu, niedokładne gryzienie i żucie pokarmów, podjadanie między posiłkami.
Pozostałe czynniki, które mogą być konieczne do wyeliminowania: gluten, nabiał, prozapalne produkty żywnościowe w tym cukier, używki, narażenie na substancje toksyczne i endokrynnie czynne w środowisku, narażenie na toksyny w miejscu pracy (kleje, farby i inne chemikalia), często nadużywane leki z grupy NLPZ np. ibuprofen, paracetamol. Lista jest bardzo szeroka i zależy od przeprowadzonego wywiadu oraz wyników badań.
Etap “remove” jest kolejnym, bardzo ważnym etapem. Jego pominięcie lub zbyt wczesne zakończenie może spowodować przejście infekcji w przewlekłą a dolegliwości w chroniczne, lub spowodować szybki ich nawrót. Dobrze obrazuje to przykład SIBO, którego leczenie antybiotykami u wielu osób jest skuteczne tylko na chwilę, ponieważ nawroty następują po kilku miesiącach.
Jeżeli nie wyeliminujemy pierwotnej przyczyny lub przyczyn SIBO, antybiotyki rozwiążą problem przerostu bakteryjnego tu i teraz. Natomiast jeżeli zaadresujemy przyczyny, takie jak m.in.: niedostateczne wydzielanie żółci i praca wątroby, niedobór enzymów trawiennych, zaburzenia motoryki jelit (tu przeczytasz więcej o MMC), zbyt mała ilość kwasu solnego w żołądku (i tu zawsze warto powtórzyć pytanie: dlaczego? Helicobacter, zaburzenia metaboliczne, stan zapalny?), przewlekły stres, mamy szansę na sukces w leczeniu przerostu bakteryjnego.
To samo dotyczy niektórych przerostów bakteryjnych - przerost bakterii z grupy Pseudomonas i Proteus jest często spowodowany występowaniem niedotrawionego białka w przewodzie pokarmowym, które jest bezpośrednią pożywką dla tej grupy bakterii. Przyczyną występowania niedotrawionego białka może być między innymi dyspepsja (zbyt mała ilość kwasu solnego w żołądku), przyjmowanie leków, w tym inhibitorów pompy protonowej czyli popularnych leków “na zgagę”, niedobór enzymów trawiennych, niedostateczne rozdrobnienie mechaniczne pokarmu (pamiętajmy, że trawienie zaczyna się już w ustach!).
Na tym etapie często pacjenta prowadzi lekarz, zlecając odpowiednie leczenie przeciwpasożytnicze, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze. Rolą dietetyka natomiast jest m.in. zadbanie o dobór odpowiedniej diety, wsparcia dla wszystkich faz detoksu wątrobowego, wsparcie i ochrona śluzówek, zmniejszenie dolegliwości związanych z ewentualną reakcją die-off.
W wielu przypadkach skuteczne jest również naturalne i ziołowe leczenie patogenów. Dobrym przykładem jest eradykacja bakterii Helicobacter pylori. Leczenie substancjami roślinnymi i aminokwasami najczęściej okazuje się skuteczne na równi z antybiotykiem.
3R - REPLACE (ZASTĄP)
Ten etap opiera się głównie o wsparcie trawienia i ewentualne zastępowanie brakujących jego elementów: kwasu solnego, enzymów trawiennych, wsparcie wydzielania żółci (bardzo skuteczne i pomocne są tu zioła takie jak kocanka piaskowa, karczoch, mieszanki zakonne wg Ojca Klimuszki, często sprzedawane pod nazwą “zioła gorzkie” lub “mieszanka na trawienie”).
Regulujemy trawienie, wspierając prawidłowe działanie kompleksu motorycznego jelit (MMC).
Skupiamy się również na prawidłowej diecie, bogatej w prebiotyki i polifenole, wspierającej prawidłową mikrobiotę. Do diety wprowadzamy prebiotyki, różnorodne źródła błonnika rozpuszczalnego i nierozpuszczalnego.
Produkty, które warto wprowadzić:
- galaretka z siemienia lnianego,
- łuski babki płesznik/jajowatej, np. jako dodatek do smoothie,
- zielone warzywa liściaste,
- owoce jagodowe,
- buraki, marchew, dynię, kalarepę, topinambur
- napary z imbiru - pomagają regulować MMC,
- amarantus, sorgo,
- cytrusy, jabłka — źródło pektyn,
- płatki owsiane i grzyby — źródło beta-glukanów,
- korzeń cykorii — źródło arabinogalaktanu,
- owoc granatu — jest świetną pożywką dla ważnej bakterii probiotycznej — Akkermansia muciniphila.
4R - REINOCULATE (ZASZCZEP PONOWNIE)
Etap ponownego zasiedlania jelita bakteriami probiotycznymi i powrótu do równowagi mikrobiotycznej.
Podstawą nadal jest dieta: różnorodna, bogata w pokarmy fermentowane, źródła błonnika.
Dobrej jakości probiotyki mogą zwiększyć ilość i różnorodność mikrobioty jelit oraz prawidłowe proporcje pomiędzy bakteriami produkującymi mucynę (gęsty śluz, wyścielający śluzówkę jelita oraz odgrywający kluczową rolę w ochronie nabłonka jelitowego oraz utrzymaniu integralności błony jelitowej) a bakteriami mucynę degradującymi i przetwarzającymi. Równowaga ta jest kluczowa dla zdrowego środowiska jelit.
Czasem wprowadzamy preparaty probiotyczne wcześniej, np. w trakcie etapu drugiego jako dodatkowe wsparcie i zapobieganie przerostom grzyba Candida. Metoda 6R jest ramą, która musi być indywidualnie dopasowana do każdego organizmu.
5R - REPAIR (NAPRAW)
Etap “naprawczy” będzie najczęściej zachodził na etap poprzedni. Jego celem jest zregenerowanie kosmków jelitowych, przywrócenie integralności bariery jelitowej, wsparcie śluzówki jelita, regeneracja komórek wątroby (jeżeli jest taka konieczność), zmniejszenie stanu zapalnego.
Na tym etapie idealnym wsparciem będą buliony kolagenowe lub z kości szpikowych, sok z kapusty. Zwiększamy spożycie i/lub suplementację witamin: A, D, E i C, cynku, wybranych aminokwasów oraz innych indywidualnie dobranych, możemy wspierać śluzówkę i kosmki jelitowe stosując zioła i substancje naturalne: slippery elm, prawoślaz, siemię lniane, aloes, Caricol, ziele cykorii, ziele rzepiku.
R - REBALANCE and RETEST (PRZYWRÓĆ RÓWNOWAGĘ I ZBADAJ PONOWNIE)
Ten etap właściwie jest najważniejszym, bez którego utrzymanie pełni zdrowia i homeostazy organizmu może być znacznie utrudnione. Skupiamy się w nim na zredukowaniu stresu, utrzymaniu równowagi między pracą a życiem prywatnym, naturalnego rytmu dobowego i odpowiedniej ilości snu, aktywności fizycznej. Przydatne są praktyki i ćwiczenia oddechowe, relaksacyjne oraz równoważące pracę nerwu błędnego, ekspozycja na zimno, kontakt z naturą.
Dieta na tym etapie jest już mniej ograniczona, jednak nadal powinna być dobrana indywidualnie, uwzględniając tolerancję osobniczą na zawartość węglowodanów w diecie, z ilością białka odpowiadającą zapotrzebowaniu danego organizmu, bogata w antyoksydanty, witaminy, minerały, błonnik i wodę.
Powtórzenie badań jest ważne, żeby obiektywnie ocenić czy cele terapeutyczne zostały osiągnięte, a organizm wrócił do równowagi na poziomie biochemicznym i funkcjonalnym.
PODSUMOWANIE
Leczenie jelit można porównać do pielęgnacji zdziczałego ogrodu. Na samym początku, usuwamy niechciane rośliny i chwasty, dopiero później przygotowujemy podłoże i robimy nowe nasadzenia na żyznym podłożu. Tak przygotowany teren odwdzięczy się bujną i zdrową roślinnością. 🙂
Jeżeli na którymkolwiek z etapów odczuwamy nawrót dolegliwości, może to oznaczać, że tempo było zbyt szybkie lub leczenie nieskuteczne i należy wrócić do etapu “Remove” weryfikując skuteczność terapii. Należy też pamiętać, że każdy organizm jest inny, inaczej reaguje na leki i suplementy i każda interwencja powinna być dobrana indywidualnie.